Po balkonie.
Środa, 14 kwietnia 2010
· Komentarze(2)
Kategoria Trenażer, Trening Wa-wa
Pogoda kiepska, rower z uwagi na przeprowadzkę na nowe mieszkanie w Warszawie jeszcze nie przygotowany do wyjścia w teren. Ale właśnie w tym nowym mieszkaniu mam pokój z balkonem. I tak przyszedł mi do głowy pomysł by wystawić trenażer na balkon i tam na umówmy się "świeżym powietrzu" trochę pokręcić. No i tak też zrobiłem. Kręciło się zacnie, zrobiłem interwały extensywne - w sumie osiem. Widok z balkonu (9 piętro) na ulicę Człuchowską całkiem fajny więc można było powpatrywać się na ruch na ulicy i chodzących ludzi.
W dni deszczowe spokojnie będzie można uskuteczniać taki trening nie musząc dusić się w pokoju.
W dni deszczowe spokojnie będzie można uskuteczniać taki trening nie musząc dusić się w pokoju.