Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi piootrj z miasteczka Dąbrowa Górnicza. Mam przejechane 13672.50 kilometrów w tym 3843.50 w terenie.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Pierwsze starty w sezonie 2012:



Moi znajomi




Ekipa Mar&Partners [strona www].

Tak było


    Rok 2011 (zawody), łącznie 8359 km:
    button stats bikestats.pl
    Rok 2010:
    button stats bikestats.pl
    Rok 2009:
    button stats bikestats.pl
    Rok 2008:
    button stats bikestats.pl
    Rok 2007:
    button stats bikestats.pl
    ... i obecnie (ale jeszcze nie koniec) ...
    button stats bikestats.pl
Dane wyjazdu:
22.00 km 22.00 km teren
01:36 h 13.75 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:620 m
Kalorie: kcal

BikeMaraton Zdzieszowice.

Sobota, 8 maja 2010 · dodano: 08.05.2010 | Komentarze 2

Co tu pisać. Było kiepsko. Przez ogromną liczbę błota zarówno ciężkie (jak dla mnie) podjazdy jak i zjazdy. Na zjazdach właśnie zaliczyłem dwie gleby. Jak dla mnie trasa bardzo trudna. Na dodatek po pierwszym upadku nawaliła sprężyna naciągu jednej ze szczęk tylnego hamulca. Miałem dwie opcje - albo jechać bez tylnego hamulca albo z non-stop ocierającym jednym klockiem o obręcz. Oczywiście upłynęło trochę trasy zanim zorientowałem się, że tak ciężko mi się kręci przez ten hamulec. Najpierw podejrzewałem kapcia ale obydwie opony/dętki były OK. na szczęście połapałem się że to wina hamulca jeszcze przez rozjazdem na mini/mega i nie chcąc ryzykować zakończyłem dzisiejszy maraton na dystansie mini. Wynik beznadzieja w M3 80(98), w Open 325(416).

Start:
Zdzieszowice 2010 - start. © danawj


W drodze:
Zdzieszowice 2010 © piootrj


Meta:
BikeMaraton Zdzieszowice 2010 © danawj
Kategoria Zawody 2010



Komentarze
pawelm4
| 13:22 niedziela, 9 maja 2010 | linkuj Ten wyścig był pechowy dla wielu zawodników, jak nie upadek to właśnie awaria, a co do twojego pecha, to jazda tylko z przednim była by bardzo ryzykowna, mnie coś podobnego spotkało w zeszłym roku w Krakowie, gdzie już po 30km straciłem hamulec z przodu, ale w skutek starcia klocków przez błoto :/ .
johanbiker
| 19:19 sobota, 8 maja 2010 | linkuj Było parę gleb-widziałem i mnóstwo awari.Moją drużynę tez zdziesiątkowały.W Wieluniu będzie lepiej.Pozdro!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wnala
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]