W deszczu i pod wiatr.
Sobota, 24 lipca 2010
· Komentarze(0)
Kategoria Szosa, Trening D.G.
Trasa: DG Kasprzaka - Sarnów - Psary - Strzyżowice - Pyrzowice - Mierzęcice - Przeczyce - Siewierz - DG Pogoria IV - DG Kasprzaka.
Wyjechałem już około 06:30. Niestety pierwszy deszcz łapał mnie w Psarach. Na szczęście przeleciało szybko i do Siewierza był spokój. Od Siewierza w stronę DG ulicą Zagłębiowską wiało jak diabli, żeby po prostej jechać 20 km/h szok !!! niczym nad morzem podczas sztormu. Dało mi to nieźle popalić. Na Pogorii IV znów zaczęło padać i tak już do samego domu. Siewierz odwiedzę jeszcze raz ale już w bardziej sprzyjających warunkach. Liczyłem na więcej kilometrów dzisiaj, niestety wiatr i deszcze odebrały siły i ochotę na więcej.
Wyjechałem już około 06:30. Niestety pierwszy deszcz łapał mnie w Psarach. Na szczęście przeleciało szybko i do Siewierza był spokój. Od Siewierza w stronę DG ulicą Zagłębiowską wiało jak diabli, żeby po prostej jechać 20 km/h szok !!! niczym nad morzem podczas sztormu. Dało mi to nieźle popalić. Na Pogorii IV znów zaczęło padać i tak już do samego domu. Siewierz odwiedzę jeszcze raz ale już w bardziej sprzyjających warunkach. Liczyłem na więcej kilometrów dzisiaj, niestety wiatr i deszcze odebrały siły i ochotę na więcej.