W poszukiwaniu miejsca do treningu.

Sobota, 18 lutego 2012 · Komentarze(4)
Kategoria Teren, Trening D.G.
No dzisiaj było ciężko. Ciężko znaleźć dogodne miejsce, nie zasypane po ośki w kołach, do zrobienia interwałów. Lasek koło Mydlic odpada, pojechałem na stadion na Zagórze koło Doriana. Tam jeszcze gorzej, zasypane totalnie. Obieram kurs na Pogorię. Liczyłem, że biegacze, których tam dość sporo, wydeptali jakieś ścieżki i będzie przejezdnie. Udało się. Momentami warunki ciężkie ale to sprzyjało utrzymywaniu pulsu w wysokich strefach. W sumie wyszły dwa kółka. Potem obrałem kierunek na dom przez centrum i halę sportową. Łącznie 2 godziny mocnego kręcenia. Ha ... jeszcze żadnej gleby w tym roku :)

Komentarze (4)

Spokojnie, z glebą nadrobię w sezonie :) tfuuu

piootrj 13:31 sobota, 18 lutego 2012

Przyłóż się lepiej do tej gleby bo zima się już kończy ;)

silvian 13:21 sobota, 18 lutego 2012

W zimówce nie mam czujnika prędkości :) Jeżdżę według pulsometru.

piootrj 11:29 sobota, 18 lutego 2012

2h i 0km? :)

Co do interwałów, jedziesz wg. pulsometru, czy systemem zapętlone podjazd+zjazd?

marszy 09:44 sobota, 18 lutego 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa cesam

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]