Wreszcie hm ... ?

Czwartek, 25 listopada 2010 · Komentarze(0)
Jakoś w tym tygodniu moje drogi nie schodziły się z trenażerem. Nie to żebym go omijał szerokim łukiem ;) ale zawsze coś mnie od niego odciągało. Dzisiaj jednak nadszedł ten czas, nie było wymówek. Naszykowałem kilka filmów pod ręką, film z jednego z maratonów u GG, w wykonaniu Remigiusza Cioka (dobrze przy tym mi się kręci), ale jakoś te dwie godziny przekręciłem przy muzyce.

Trochę dokumentacji z tego treningu poniżej - choć w kiepskiej jakości.







Na koniec pięć sprintów - na maksa z kadencją.

BAZA I 14h / 20h 70%

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa miest

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]