Wpisy archiwalne w kategorii

Trening Wa-wa

Dystans całkowity:4636.50 km (w terenie 15.00 km; 0.32%)
Czas w ruchu:186:59
Średnia prędkość:27.20 km/h
Maks. tętno maksymalne:183 (98 %)
Maks. tętno średnie:150 (80 %)
Suma kalorii:100585 kcal
Liczba aktywności:109
Średnio na aktywność:47.31 km i 1h 42m
Więcej statystyk

Siła.

Wtorek, 17 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Cztery podjazdy po 10 minut każdy i tyle.

Trening siłowy.

Czwartek, 8 lipca 2010 · Komentarze(0)
Dzisiaj dopadł mnie totalny leń. Nie chciało mi się nic, ani wyjść na dwór pojeździć ani w domu. Ale jakoś w końcu postanowiłem pod wieczór choć na chwilę wskoczyć na trenażer i trochę pokręcić przy relacji z TdF. I tak się jakoś rozkręciłem, że zrobiłem trening siłowy, cztery podjazdy po 10 minut każdy, kończąc na maksymalnym obciążeniu jakie można wygenerować na trenażerze.

Time: 1:32:13
Dist: 50 km
Speed avg: 32.54 km/h
Cad avg: 82

A w sobotę na szosę - mordka mi się śmieje na samą myśl :)

Siła.

Wtorek, 6 lipca 2010 · Komentarze(0)
Dzisiaj za oknem leje jak z cebra. Więc na trenażerze trening siłowy. W sumie symulacja dwóch podjazdów każdy po 15 minut.

Spokojnie po Bemowie.

Środa, 30 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Dzisiaj spokojnie po Bemowie. Odwiedziłem rezerwat Łosiowe Błota.

Na koniec III bieg po schodach z 17 kg rowerem na plecach na dziewiąte piętro. Czas 1:18.0 - poprawiony od ostatniego o 5.7 sekund :)

A za oknem leje.

Czwartek, 24 czerwca 2010 · Komentarze(1)
Pogoda fatalna, za oknem leje. Wskoczyłem na trenażer i pokręciłem, słuchając trochę muzy i oglądając film "Wszystko co kocham" - całkiem fajny z muzyką punkową. Nadal jakieś przeciążone nogi więc za bardzo ich nie przesilałem. Dwa mocniejsze akcenty siłowe. Średnia kadencja 93.

Trzeba trenować żeby takie podjazdy robić - no co pomarzyć można :)

Jeden z tych słabszych dni.

Wtorek, 22 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Strasznie ciężkie nogi, za krótka regeneracja po niedzielnym treningu. Na niskich obciążeniach z trzema interwałami. I tyle.

Przy okazji kilka zdjęć znalezionych w necie z giro d'italia 2010:










Trening siłowy.

Czwartek, 17 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Siłowo. Już nie mogę doczekać się soboty i jazdy na szosie. Dopiero po dokonaniu wpisu widzę, że wykręciłem ten sam czas co we wtorek ale na większym obciążeniu, czyli progres jest :)