Wpisy archiwalne w kategorii

Trenażer

Dystans całkowity:4382.50 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:168:22
Średnia prędkość:28.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:183 (98 %)
Maks. tętno średnie:150 (80 %)
Suma kalorii:97054 kcal
Liczba aktywności:98
Średnio na aktywność:48.16 km i 1h 43m
Więcej statystyk

Wieczorne kręcenie 2.

Wtorek, 5 stycznia 2010 · Komentarze(0)
Dzisiaj jakoś ciężko i kiepsko. Zaplanowałem trening siłowy. Przed rozpoczęciem postanowiłem dopompować oponę i jak na złość zepsuł się wentyl - przestał trzymać powietrze. Więc szybka wymiana, na szczęście miałem takiej szerokości dętki. Po wymianie opona strasznie zaczęła piszczeć przy największych obciążeniach. Więc zaś zacząłem kombinować a to z ciśnieniem w oponie a to z siłą docisku rolki trenażera i tym samem wszystko poprzestawiałem - zwiększyłem opór. I tak lekko zdezorientowany starałem się trenować ale jakoś słabo mi to dzisiaj szło. W sumie trzy serwie siłowe po ok. 7 minut - kiepsko.

Wieczorne kręcenie 1.

Poniedziałek, 4 stycznia 2010 · Komentarze(0)
Dzisiaj trening interwałów. Ale dało mi to w kość. Niby tylko osiem ich zrobiłem ale czuje się fatalnie. Szok (intensywne, 7/8).

Na trenażerze.

Wtorek, 22 grudnia 2009 · Komentarze(0)
Najpierw dość spokojna godzinka. Potem trening siłowy 5x5x5 - całkiem nieźle. To ostatni trening na trenażerze w tym roku. Trochę odpoczynku od tego klamota :) Do końca roku jeśli nie rowerem w terenie to bieganie.

Lekko.

Poniedziałek, 21 grudnia 2009 · Komentarze(0)
Dzisiaj lekko na trenażerze. Po ostatnich dziwnych objawach grypowych wolałem nie szarżować. Jutro już ostrzejszy trening.

A dzisiaj kilka pomysłów na torty świąteczne:













Na trenażerze.

Czwartek, 17 grudnia 2009 · Komentarze(0)
Na początku super potem siły trochę opadły, po drugim "podjeździe" miałem kompletnie dość, totalnie rozbity jakoś dokręciłem do pełnych dwóch godzin. Trzy dni z rzędu kręcenia już dawno nie było, ehhh gdzie te ciepłe dni ...

Zbliża się Euro, budujemy stadiony. Poniżej zdjęcia stadionu jaki został zbudowany na wodzie w Singapurze. Hm .... fajne, a jak piłkarze grają źle zawsze można stadion odciąć i niech ich ... Przydało by się w Polsce takie rozwiązanie.





Regeneracyjnie.

Środa, 16 grudnia 2009 · Komentarze(0)
Dzisiaj regeneracyjnie. Miałem w planach bieganie ale temperatura odczuwalna -14 st. C odstraszyła mnie zupełnie. Więc lekko na trenażerku oglądając kolejny odcinek SG.

Idą święta, już wkrótce będziemy stroić choinkę, poniżej sposób gdy kupimy za duże drzewko :)





Wieczorne kręcenie.

Wtorek, 15 grudnia 2009 · Komentarze(0)
Trochę coś mnie próbuje dopaść grypa ale pomimo to dzisiaj wskoczyłem na trenażer. Dwie godziny normalnego kręcenia w tym trzy razy podjazdy 15 minutowe. Początki ciężkie, końcówka niezła.

Na trenażerze.

Wtorek, 8 grudnia 2009 · Komentarze(0)
W sumie nic ciekawego. Jakoś zleciało, szczególnie przy podjazdach.

Trenażer.

Wtorek, 1 grudnia 2009 · Komentarze(0)
Dzisiaj z pierwszym dniem grudnia zmiana treningów czyli trochę większa intensywność plus symulacje podjazdów. I tak do końca roku :)

Trenażer ...

Czwartek, 19 listopada 2009 · Komentarze(2)
Oj dzisiaj ciężko było. Pierwsza godzina to książka. Potem z pomocą przyszedł jakiś filmik ze strony Mazovi, tak zleciało kolejne 40 minut.